„Pewnego dnia będzie mi to łatwo zrobić.
Ale ten dzień nie jest dzisiaj.
A więc dam sobie pozwolenie
w tej chwili obecnej
zrobić wszystko, co w mojej mocy,
i zrobić krok do przodu
w najmniejszym stopniu, w jakim mogę,
nawet jeśli oznacza to jedynie powolny postęp,
koncentrując się na tym, dokąd chcę dotrzeć
jednocześnie obejmując miejsce, w którym obecnie jestem.
I przypomnę sobie, że tak jak do otwarcia słoika potrzeba sześciu osób, tak
i tylko szósta osoba może otrzymać uznanie,
było to naprawdę dzieło wszystkich sześciu osób
który pomagał w tym procesie.
I tak zamiast skupiać się tylko na moim przyszłym ja
kim chcę się stać,
Będę pamiętać, że wszystkie wersje mnie,
Przeszłość, teraźniejszość i przyszłość
są równie ważne i cenne
przyczyniając się do tego, kim teraz jestem Read More »
Jeden z moich najukochańszych nauczycieli, Thich Nhat Hahn, tak pisze o gniewie w relacji.
" Kiedy zaczynasz się gniewać, wróć do siebie i zaopiekuj się własnym gniewem.
Kiedy ktoś sprawi, że zaczniesz cierpieć, wróć i zajmij się swoim cierpieniem i gniewem.
Nie rób nic.
Ani nie mów niczego.
Cokolwiek zrobisz albo powiesz w stanie zagniewania, może wywołać dalsze szkody w Twojej relacji.
Większość z nas tego nie robi.
Nie chcemy wrócić do siebie.
Chcemy iść za drugą osobą, aby ją ukarać.
Jeśli Twój dom płonie, najpilniejszą rzeczą jest wrócić i próbować ugasić ogień, a nie biec za podpalaczem.
Jeśli pobiegniesz za kimś, kogo podejrzewasz, że podpalił Twój dom, dom spłonie, podczas gdy Ty będziesz go ścigał.
To nie jest mądre.
Musisz wrócić i ugasić ogień.
Gdy zatem jesteś zagniewany i dalej oddziałujesz albo kłócisz się z drugą osobą... Read More »
JAK BYĆ ZE SOBĄ / Z INNYMI, KIEDY TOWARZYSZY NAM OBNIŻONY NASTRÓJ
ZROZUMIENIE SIÓDME (lista pomocna)!
TOWARZYSZENIE osobie chorej na depresję jest trudne. Wymaga od nas wiele cierpliwości i stałego uruchamiania pokładów zrozumienia i współczucia.
BYCIE osobą chorą na depresję jest piekielnym wysiłkiem związanym z samotnym przebywaniem w mroku, bez wiary, że jakiekolwiek światło może się przebić i przynieść odrobinę sensu.
Te małe wielkie rzeczy, które możemy sobie wtedy ofiarować, jak łagodność względem siebie, czy przyjęcie wsparcia dają szansę na zmniejszenie doznawanego cierpienia.
Wiemy, też na jakie myśli, słowa czy traktowanie siebie potrzebujemy zwracać uwagę próbując zmniejszać ATAKI na siebie. Dzięki temu powstają chwile, w których możemy zyskać dostęp do czegoś innego wewnątrz nas niż pochłaniającej ciemności. W takich momentach warto przypomnieć sobie, że nie jesteśmy tylko toczącą się chorobą (traumą!). Read More »